PFR Nieruchomości jest spółką zależną Polskiego Funduszu Rozwoju, którego zadaniem jest wspieranie rozwoju gospodarczego kraju i podnoszenie jakości życia Polaków. Działamy na zasadach rynkowych. Nasze budowy nie są dotowane; takie dotacje otrzymują inne filary rządowego programu: np. TBS-y oraz budownictwo komunalne. Środki Funduszu Sektora Mieszkań dla Rozwoju, które inwestujemy w budowę mieszkań, musimy w ciągu ok. 30 lat zwrócić z czynszów najmu.
KTO REALIZUJE INWESTYCJĘ W ZAMOŚCIU?
Inwestycję finansuje Fundusz Sektora Mieszkań dla Rozwoju FIZAN, którego aktywami zarządza PFR Nieruchomości S.A. Autorami projektu są: Pracownia Architektury i Urbanistyki Rafał Mazur oraz GDA Łukasz Gaj. Generalnym wykonawcą została firma budowlana API. Jak wszystkie inwestycje w rynkowej części rządowego programu mieszkaniowego, także i ta powstaje w ścisłej współpracy z lokalnym samorządem.
NASZE INWESTYCJE
Katowice(ul. Gospodarcza) – 513 mieszkań
Kraków (ul. Anny Szwed-Śniadowskiej) – 481 mieszkań
Mińsk Mazowiecki (ul. Klonowa) – 138 mieszkań
Radom (ul. Tytoniowa) – 124 mieszkania
Wrocław (ul. Kolejowa) – 469 mieszkań
Toruń (ul. Okólna) – 320 mieszkania
Łowicz (ul. Krudowskiego) – 96 mieszkań
Nowy Targ (Polana Szaflarska) – 130 mieszkań
Dębica (ul. Ratuszowa) – 201 mieszkań
Września (ul. B. Śmidowicz) – 100 mieszkań
Nakło nad Notecią(ul. Mrotecka) – 192 mieszkania
Gdynia (ul. Puszczyka) – 172 mieszkania
Kępno(ul. Niepodległości) – 36 mieszkań
Biała Podlaska(ul. Jana III Sobieskiego) – 186 mieszkań
Warszawa (ul. Ratuszowa) – 560 mieszkań
Świdnik (ul. Gen. 'Grota’ Roweckiego) – 108 mieszkań
Nasze inwestycje zawsze są odpowiedzią na potrzeby lokalnej społeczności, dlatego ściśle współpracujemy z samorządami. Samorządy są często naszymi partnerami w spółkach celowych, powołanych do realizacji danej inwestycji. Ich wkładem do spółki jest grunt, a my zapewniamy finansowanie i realizację budowy. Samorządy decydują również o kryteriach naboru najemców, czyli o tym, komu w pierwszej kolejności wręczyć klucze do mieszkania.
Poznaj naszych najemców
Małgosia (Wałbrzych)
„Po śmierci męża musiałam opuścić dom. A jestem w tym wieku, że żaden bank już by mi nie udzielił kredytu. Kiedy się dowiedziałam, że zakwalifikowałam się do programu, rozpłakałam się. Ze szczęścia też można płakać.”
Hania (Biała Podlaska)
„Jestem pielęgniarką. Sama wychowuję dwie córki. Mam dopłatę do czynszu i pobieram 500+. Kiedy się dowiedziałam, że to mieszkanie będzie moje, zaczęłam tu tańczyć…”
Grzegorz (Wałbrzych)
„Sam wychowuję troje dzieci. Poprzednio mieszkaliśmy na maleńkim strychu, który własnymi rękami przystosowałem do zamieszkania. Był tam pęknięty komin; sadza pokrywała wszystko. Najstarsza córka ma astmę i po prostu się tam dusiła.”
Monika (Biała Podlaska)
„Mieszkałam z dwiema córkami w pomieszczeniach gospodarczych. Wilgoć powodowała, że ciągle chorowałyśmy. Teraz wreszcie żyjemy w normalnych warunkach.”
Hanna (Wałbrzych)
„Jestem nauczycielką i pełnię też funkcję wicedyrektora szkoły. Byłam pierwszą lokatorką w tym bloku, bo tak bardzo chciałam się wprowadzić, że zabrałam materac i już zostałam, mimo że wtedy były tu tylko gołe ściany …”
Daria (Kępice)
„Wychowałam się w domu dziecka. Chcę mojemu synowi stworzyć dom, którego sama nie miałam.”
Kasia (Kępno)
„Poprzednio moja córka miała do szkoły 20 kilometrów. Teraz wystarczy, że przejdzie przez ulicę. Bardzo dobrze nam się mieszka; wreszcie jesteśmy na swoim, nie musimy wynajmować.”
Magda (Biała Podlaska)
„Gdyby nie to mieszkanie, nie zdecydowałabym się na drugie dziecko. Tam, gdzie mieszkaliśmy poprzednio, nawet na jedno nie było miejsca. A teraz mamy dwa pokoje i ogródek.”
Paweł (Kępno)
„Samorząd w Kępnie postawił na to, aby zatrzymać tu młodych przedsiębiorców. Ja prowadzę małą restaurację i pracuję od świtu do nocy, 7 dni w tygodniu. Miałem do wyboru: kredyt na rozkręcenie biznesu lub kredyt na mieszkanie. Dziś daję pracę kilkunastu osobom.”
Strona używa plików cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na ich użycie. Więcej informacji znajdziesz w Polityce Prywatności.